02.02.2022

Poznań jest najbardziej zakorkowanym miastem w kraju?

Prawie pół tygodnia spędzonego w korkach – tyle czasu rocznie kosztuje poznaniaków jazda do celu w mieście. Miasto, którym zarządza Jacek Jaśkowiak, nastawione jest na rozwój infrastruktury dróg rowerowych, a także buspasów, co znacznie utrudnia kierowców płynne przemieszczanie się po miejskich drogach. Jak wygląda ruch samochodowy w Poznaniu? Które ulice są najmocniej zakorkowane? Sprawdziliśmy to dla Was!  

 

Poznań najbardziej zakorkowanym miastem w kraju 

Według danych z raportu Inrix, który co roku weryfikuje natężenie ruchu we wszystkich większych miastach na świecie, Poznań znalazł się na 27 miejscu rankingu w skali globalnej, na 12 miejscu wśród europejskich miast i na 1 w porównaniu z innymi miastami w Polsce. Kierowcy spędzają w nim 87 godzin rocznie stojąc w korkach!

Mieszkańcy Poznania niejednokrotnie skarżyli się na rozwijanie dróg rowerowych w mieście, kosztem ruchu samochodowego. Prezydent miasta Poznania – Jacek Jaśkowiak nie ukrywa, że jego celem jest rozpowszechnienie ekologicznych form transportu wśród poznaniaków, a dokładniej – rowerami lub komunikacją miejską, w parku której znajdują się również elektryczne autobusy.

Jak wyglądało natężenie ruchu w Poznaniu w ostatnich latach?

Wszystkie zmiany w ruchu drogowym, które wprowadza miasto poskutkowały wzrostem natężenia ruchu samochodowego. Z biegiem lat średnie prędkości jazdy uległy wyraźnym zmianom, ale czy prawdą jest, że na minus?

Zweryfikowaliśmy średnie prędkości jazdy kierowców korzystających z aplikacji Yanosik z całego roku i zestawiliśmy je z poprzednimi latami. Widoczne są wahania sumy średnich prędkości zwłaszcza w latach 2018 i 2019, w których nastąpił znaczny spadek. 2021 rok wygląda znacznie lepiej, choć i tutaj możemy zauważyć niższe średnie prędkości jazdy w poszczególnych miesiącach, w porównaniu z 2020 rokiem – komentuje Julia Langa, Yanosik

Według danych z systemu Yanosik 2021 rok na poznańskich ulicach prezentuje się w podsumowaniu całorocznym tak samo, jak 2020 rok. Kierowcy poruszali się w Poznaniu ze średnią prędkością 31 km/h. Widoczne są jednak znaczne różnice w prędkościach podzielonych na konkretne miesiące. W 2020 roku od stycznia do kwietnia średnie prędkości jazdy utrzymywały się na poziomie 28-29 km/h, z kolei w 2021 roku były na poziomie 31-32 km/h – informuje Julia Langa, Yanosik

Nasze dane wskazują, że poznańscy kierowcy jeździli w 2021 roku ze średnia prędkością 31 km/h, podobnie jak w 2020 roku. Jednak zaobserwowaliśmy większe spadki średnich prędkości w latach 2019 i 2018, w trakcie których w Poznaniu miało miejsce dużo poważnych remontów drogowych, takich jak odnowienie mostu Lecha, ul. Warszawskiej czy przebudowa Św. Marcina.

Roczny przebieg poznaniaków

Sprawdziliśmy ile kilometrów w ciągu roku pokonują poznaniacy i podzieliliśmy nasze dane na trzy ostatnie lata. W 2020 roku widoczny jest znaczny spadek sumy przejechanych kilometrów przez poznańskich kierowców, co nie jest szokującym wnioskiem, ze względu na ograniczony ruch w trakcie pandemii koronawirusa. Wówczas liczne obostrzenia, a także lockdown spowodowały, że większość mieszkańców po prostu została w domach.

W 2019 roku poznaniacy przejechali 79 692 351 kilometrów, z kolei w 2020 roku nastąpił wyraźny spadek widoczny już od marca tego roku, który był miesiącem rozpoczęcia się pandemii koronawirusa w Polsce. W tym roku poznaniacy pokonali 64 765 490 kilometrów w ciągu 366 dni kalendarzowych. Z kolei w 2021 roku liczba przejechanych kilometrów przez mieszkańców Poznania wzrosła do 75 929 672 km, co daje wynik o ponad 11 mln km większy niż w ubiegłym roku.

Najbardziej eksploatowane poznańskie drogi

Wyróżniliśmy najczęściej użytkowane poznańskie ulice i są to:

  1. ul. Jana Henryka Dąbrowskiego,
  2. ul. Niestachowska,
  3. ul.l. Bolesława Krzywoustego,
  4. ul. Warszawska,
  5. rondo Śródka,
  6. ul. Wielka,
  7. ul. Aleje Solidarności,
  8. ul. Polska,
  9. ul. Hetmańska,
  10. ul. Piotra Ściegiennego.

To zestawienie z pewnością nie zdziwi żadnego mieszkańca stolicy Wielkopolski. Powyższe ulice zwykle są zakorkowane już od samego rana, a ruch rozrzedza się dopiero w późnych godzinach wieczornych. Najbardziej problematyczną dla poznańskich kierowców jest ul. Niestachowska (od rana w stronę centrum, a po południu również w kierunku Winograd lub Piątkowa), rondo Śródka z kolei uchodzi za jedno z najbardziej niebezpiecznych rond w mieście, a  ul. Bolesława Krzywoustego korkuje się zarówno rano, jak i po południu.

Sprawdzamy średnie prędkości na wybranych poznańskich ulicach

Sprawdziliśmy poszczególne poznańskie ulice i skategoryzowaliśmy je według sumy średniej prędkości, z którą poruszają się na nich kierowcy. Zastosowaliśmy podział na średnie prędkości do 20 km/h, do 25 km/h i powyżej 25 km/h. Okazuje się, że poznaniacy w 2021 roku poruszali się najwolniej na ul. Piotra Ściegiennego, ul. Zeylanda i ul. Krzywej – tu średnia prędkość nie wyniosła więcej niż 18 km/h – mówi Julia Langa, Yanosik

Z najmniejszą średnią prędkością jeżdżą poznaniacy na ul. Piotra Ściegiennego, która znajduje się na Górczynie. Duże natężenie ruchu jest tu najmocniej odczuwalne w godzinach porannych i popołudniowych gdy mieszkańcy okolic miasta przemieszczają się do pracy.

Rondo Kaponiera jest już sławne w całym Poznaniu. Tutaj nieustannie przydarzają się problemy w ruchu, zarówno pieszym, rowerowym i samochodowym. W ubiegłym roku poznańscy kierowcy jeździli po rondzie Kaponiera z prędkością 20 km/h, co pewnie nie zdziwi żadnej poznańskiej pyrki za kierownicą, gdyż są tutaj bardzo krótkie światła sygnalizacyjne, które utrudniają płynny ruch.

Z prędkością 25 km/h przemieszczają się kierowcy na ul. Starołęckiej, która ma swój początek na rondzie Starołęka i biegnie wzdłuż Warty. Tą trasą przemieszcza się wielu kierowców, którzy dojeżdżają do miasta, a także pracują na Starołęce.

Poznań jest najbardziej zakorkowanym miastem w całym kraju. Nasze dane niestety potwierdzają tę smutną tezę. Kierowcy zdecydowanie nie mają tutaj łatwego życia, zwłaszcza że główne ulice miasta są wiecznie zakorkowane. Jednak czy warto tracić nerwy na długie stanie w korkach? Lepiej skorzystać z Yanosika, który wskaże optymalną trasę prowadzącą do celu!

AplikacjaPolicjaPoradnik kierowcyRaportyTechnologiaUrządzeniaWywiadyYanosik Traffic