Odcinkowe pomiary prędkości stają się coraz popularniejsze w naszym kraju. Lista nowych lokalizacji właśnie się powiększyła o 39 nowych urządzeń. Pojawią się również na autostradach. Ile ich jest obecnie? Gdzie będą nowe lokalizacje? Sprawdźcie!
Jak działają odcinkowe pomiary prędkości?
W naszym kraju odcinkowe pomiary prędkości działają oficjalnie od 2015 roku. System funkcjonuje z użyciem ustawionych urządzeń na początku i końcu monitorowanego odcinka, rejestrując czas wjazdu oraz wyjazdu samochodu. OPP wykonują zdjęcia pojazdów i mierzą czas, w którym pokonują kontrolowany odcinek, a te potrafią mieć nawet kilka kilometrów długości.
Na podstawie czasu wjazdu i wyjazdu samochodu, analizowana jest prędkość jego jazdy. Kierowcy, którzy przekroczą obowiązujący limit otrzymają automatycznie mandat, z kolei dane tych, którzy jechali przepisowo, zostaną automatycznie usunięte z bazy.
W Polsce nadzór nad systemem odcinkowych pomiarów prędkości sprawuje CANARD – Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
Odcinkowe pomiary prędkości są zawsze oznaczone znakiem z informacją na jakiej długości będzie kontrola. Jednakże zdarza się również, że kierowcy pomijają znak informacyjny, a następnie głowią się jak obniżyć prędkość jazdy na kontrolowanym odcinku, co nierzadko kończy się niebezpiecznymi manewrami, jak np.: bardzo wolna jazda na ostatnich kilometrach OPP czy kilkuminutowy postój na poboczu. Nasza aplikacja informuje zawsze z wyprzedzeniem o kontroli prędkości na trasie, w tym również o odcinkowych pomiarach prędkości. Dzięki temu, kierowca ma możliwość zachowania bezpiecznej prędkości, nawet jeśli przez nieuwagę pominął znak informujący o odcinkowym pomiarze – komentuje Julia Langa, Yanosik
Ile jest aktualnie OPP w Polsce?
Sprawdziliśmy ile odcinkowych pomiarów prędkości znajduje się aktualnie w naszym kraju. Spotkacie ich 58, najwięcej w województwie mazowieckiem (16), połowę mniej w łódzkim, podkarpackim i śląskim (6), a czterokrotnie mniej w lubelskim, lubuskim oraz warmińsko-mazurskim (4). Z kolei, w województwach dolnośląski, małopolskim, opolskim, podlaskim, pomorskim, świętokrzyskim są zamontowane po 2 urządzenia.
W województwach wielkopolskim, zachodniopomorskim i kujawsko-pomorskim nie ma ich aktualnie w ogóle.
Gdzie będą nowe OPP?
Jest już pewne, że infrastruktura OPP w naszym kraju zwiększy się o 39 nowych urządzeń. Aż 200 km dróg ma zostać objętych nadzorem. Urządzenia, które pojawią się na drogach to VELOCITY3, a wykonawca ma 70 tygodni na ich montaż. Zlecenie zostało zamknięte z końcem marca ubiegłego roku.
Nowe odcinkowe pomiary prędkości pojawią się zarówno na autostradach A1, A2 oraz A4, a także na drogach ekspresowych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Szacując datę montażu urządzeń można przyjąć, że pojawią się na polskich drogach już w przyszłym roku, pod koniec lata. Oczywiście Yanosik będzie informował wszystkich kierowców o OPP, gdy tylko zostaną uruchomione – mówi Julia Langa, Yanosik
Gdzie spotkacie nowe odcinkowe pomiary prędkości?
Najwięcej odcinkowych pomiarów prędkości zostanie zamontowanych, w przyszłym roku, w województwach podkarpackim i łódzkim – przybędzie aż 5 nowych urządzeń kontrolujących prędkość. Największym sukcesem będzie jednak montażOPP w województwach wielkopolskim, zachodniopomorskim oraz kujawsko-pomorskim, w których aktualnie nie ma żadnego takiego urządzenia. W przyszłym roku te obszary wzbogacą się o 3 nowe OPP w woj. kujawsko-pomorskim, 2 w wielkopolskim oraz 2 w zachodniopomorskim – informuje Julia Langa, Yanosik
Nowe odcinkowe pomiary prędkości będą zamontowane na różnych rodzajach dróg, dlatego przypominamy Wam aktualne limity prędkości:
140 km/h na autostradach
120 km/h na drogach ekspresowych dwujezdniowych
100 km/h na drogach ekspresowych jednojezdniowych
100 km/h na drogach dwujezdniowych dwukierunkowych, o dwóch pasach ruchu
90 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej
Pamiętajmy również o nowych stawkach mandatów, dla kierowców którzy przekroczą prędkość. W tym roku zmieniły się nie tylko ich kwoty, ale również progi liczonych przekroczeń – obecnie liczy się je nawet co 5 km/h, a nie co 10 km/h, jak było dotychczas. Za przekroczenie prędkości:
do 10 km/h to mandat w wysokości 50 zł (było 50 zł),
od 11 km/h do 15 km/h – 100 zł (było od 50 do 100 zł),
od 16 km/h do 20 km/h – 200 zł (było od 50 do 100 zł),
od 21 km/h do 25 km/h – 300 zł (było od 100 do 200 zł),
od 26 km/h do 30 km/h – 400 zł (było od 100 do 200 zł),
Dziękujemy za odwiedzenie Aktualności Yanosik, gdzie znajdziecie Państwo najnowsze informacje dotyczące motoryzacji, w tym informacje prasowe, zdjęcia czy relacje video, a także historie o naszych pracownikach czy naszej organizacji.
Jeżeli macie Państwo dodatkowe pytania lub chcecie nawiązać współpracę poszukiwanej przez siebie informacji, sugerujemy następujące formy kontaktu:
Jeśli jesteś przedstawicielem mediów, prosimy o kontakt z [email protected]