13.03.2024

Głodny? Zjedź na pobocze, bo za jedzenie w trakcie jazdy dostaniesz mandat!

Jazda na głodnego nie jest dobrym pomysłem. Głód może dekoncentrować, a do tego osłabiać samopoczucie kierowcy. Jednak nawet w takiej sytuacji nie można ryzykować zdrowia i życia innych uczestników ruchu drogowego! Lepiej nie jeść za kierownicą, by nie dostać mandatu.

Mandat za jedzenie?

Grozi on zwłaszcza kierowcom zawodowym, którzy pracują w firmach trudniących się przewozem osób. A więc wszystkich tych, którzy prowadzą budy, autobusy, a nawet taksówki. Same regulacje w kwestii mandatu za spożywanie jedzenia za kierownicą nie dotyczą prowadzących samochody osobowe.

W art. 63 Prawo o ruchu drogowym jest zapis, iż kierującemu pojazdem silnikowym, który przewozi osobę, zabrania się palenia tytoniu lub spożywania pokarmów w czasie jazdy. Nie dotyczy to kierującego samochodem ciężarowym, który przewozi osobę w kabinie kierowcy i kierującego samochodem osobowym, z wyjątkiem taksówki.

Jednak wciąż nie jest to dobrym pomysłem, dlaczego?

Jedzenie za kółkiem może spowodować wypadek

Spożywanie posiłku w trakcie prowadzenia pojazdu nie jest dobrym pomysłem. 

Po pierwsze – dlatego, że dekoncentruje kierowcę, który zamiast skupiać się na prowadzeniu auta i drodze, skupia się na swoim posiłku. Chcąc nie chcąc zawsze będzie uważniej jadł, aby się nie ubrudzić, nie ugryźć lub nie zjeść np.: kanapki z włosami z głowy.

Po drugie – jedzenie bardzo często brudzi nam ręce. A te, jeśli będą tłuste na nic się nie zdadzą na kierownicy, która będzie się wyślizgiwać z rąk.

Trzecim argumentem, który powinien Was przekonać do nie jedzenia za kierownicą jest ten, że jedzenie bywa gorące. A to, jak pewnie się domyślacie, może zrobić Wam krzywdę – łyk gorącej kawy może poparzyć, kawa może się wyślizgnąć z ręki, a następnie rozlać na Was tym samym powodując utratę kontroli nad kierownicą…

Taki scenariuszy może być więcej, dlatego my jesteśmy przeciwni jedzeniu za kółkiem. Lepiej zjechać na pobocze i na spokojnie zaczerpnąć powietrza i posilić się bez stresu. Yanosik zawsze wskaże Wam restauracje oraz punkty gastronomiczne na Waszej trasie – co najważniejsze po Waszej stronie drogi.

Kto je za kółkiem, ten płaci mandat

Kierowcom zawodowym grozi mandat 50 zł za jedzenie za kierownicą, a jeśli funkcjonariusz uzna, że jedzenie rozprasza uwagę, ogranicza koncentrację i może spowodować wykonanie manewru, który zagraża pasażerom, to wtedy kara dla kierowcy może wynieść nawet 200 zł.

Policjanci rzadko karzą mandatem osoby jedzące za kółkiem, jednak musicie pamiętać, że mają prawo to zrobić – lepiej przestrzegajcie przepisów, a nawet jeśli w nich nie ma wzmianki o jedzeniu i prowadzeniu aut osobowych, to nie ryzykujcie. Jedzenie może rozpraszać i przyczynić się do spowodowania przez Was wypadku lub kolizji.

Picie podczas jazdy - można czy nie można?

Trzymanie kubka z kawą w dłoni, w czasie prowadzenia samochodu, znacznie ogranicza możliwość szybkiego zareagowania, by wykonać odpowiedni manewr w odpowiedzi na sytuację na drodze. To samo dotyczy spożywania napojów w puszkach, które trzeba otworzyć, a następnie pilnować, by nic się z nich nie wylało na kierowcę lub tapicerkę oraz tych w zakręcanych butelkach, które każdorazowo należy odkręcić.

Jeśli jedziecie sami i nie macie pasażera z przodu, który mógłby Wam podać odkręconą butelkę z wodą lub puszkę z napojem, to znacznie lepszym pomysłem (jeśli zachce Wam się pić) będzie zjechanie na parking, aby na spokojnie rozprostować nogi, napić się i może przy okazji zjeść posiłek.

A jeśli zastanawiacie się, czy np.: w sezonie letnim można spokojnie spożywać piwko bezalkoholowe w czasie jazdy samochodem, to podpowiadamy Wam, że to bardzo zły pomysł, który może narazić Was na niepotrzebny stres i nerwy. 

AplikacjaPolicjaPoradnik kierowcyRaportyTechnologiaUrządzeniaWywiadyYanosik Traffic