27.09.2021

Autem na grzyby? Uważaj, żeby nie przywieźć ze sobą mandatu

Coraz więcej Polaków odkrywa w sobie pasję zbierania grzybów. Wielu z nich poszukując ciekawych miejsc, w których znajdą lepsze okazy wybiera się na wycieczki samochodowe. Jednak niewielu z nich zdaje sobie sprawę z tego, jakie zasady obowiązują zmotoryzowanych w lesie. Za co można otrzymać mandat wybierając się do lasu, na grzyby, własnym autem? Sprawdźcie!

 

Wjeżdżanie do lasu autem – można, czy nie można?

Jeżdżenie samochodem po lesie jest uregulowane rozdziałem 5 Ustawy o lasach, dokładniej – poruszanie się pojazdem silnikowym, a także zaprzęgiem konnym, jest dopuszczalne wyłącznie na drogach publicznych. W przypadku drogi leśnej możemy wjechać na nią wyłącznie wtedy, gdy jest wyraźnie oznakowana drogowskazami, które dopuszczają ruch.

Na drogach leśnych jednak nie muszą być ustawione szlabany, a także znaki, które zakazują poruszania się po nich, gdyż to wszystko wynika jasno z zapisów ustawy o lasach. Warto pamiętać, że obowiązuje ona przez cały rok, a nie wyłącznie w czasie zagrożenia pożarowego. I co istotne – pojazdem silnikowym nie jest wyłącznie samochód, ale również quad czy motocykl.

Kiedy możemy wjechać autem do lasu?

Niestety w polskim prawie nie obowiązuje jednolity system oznakowania dróg publicznych w lesie, a nawet nie ma obowiązku ich oznaczają. Idąc za radą leśników najlepiej wjeżdżać wyłącznie w takie miejsca, w których znajdziemy znaki to umożliwiające. Pamiętajmy jednak, że według ustawy nie ma obowiązku stawiania znaków zakazujących wjazdu.

Jeśli chcecie znaleźć informacje o drogach publicznych w lesie, to szukajcie ich w nadleśnictwie, urzędzie gminy lub w punktach informacji turystycznej.

Co z parkowaniem w lesie?

W tej sytuacji również musimy szukać znaków pozwalających na parkowanie. Informacje o sieci parkingów leśnych oraz miejscach do parkowania znajdziemy na stronie www.lasy.gov.pl. Nie możemy zaparkować samochodu na poboczu leśnym, publicznej drodze, ani też przed szlabanem

Za wjazd do lasu będzie mandat

Strażnicy leśni mają uprawnienia do zatrzymywania pojazdów oraz legitymowania kierowców. I mało tego, taki strażnik może również ukarać kierowcę mandatem w kwocie od 20 do 500 zł. Za wjazd do lasu pomimo zakazu nie otrzymamy punktów karnych.

Najwyższą karę mandatu przewidziano głównie dla kierowców, którzy z premedytacją niszczą las, a także dla tych, którzy preferują mało ugodowe wyjaśnianie sytuacji ze strażnikami leśnymi i nie stosują się do poleceń.

Mandat to tylko początek…

Jeśli strażnicy leśni ujawnią znaczną wyrządzoną szkodę przez kierowcę lub inne osoby na terenie lasy, wówczas mogą udzielić wyższą karę niż mandat w kwocie 500 zł. Strażnik leśny może wówczas wystąpić o skierowanie sprawy do sądy z wnioskiem o ukaranie, a sam będzie występował pod rolą oskarżyciela publicznego. Wówczas sąd może udzielić znacznie wyższej kary, niż mandat 500 zł.

O jakich sytuacjach mowa? Dotyczy to kradzieży drewna, niszczenie lasu, budowli leśnych lub urządzeń. Niszczeniem lasy może być już zjechanie z drogi leśnej i jazda samochodem po lesie, jak również wszelkie wycieki oleju silnikowego czy płynu hamulcowego.

Pamiętajcie, że wybierając się na grzyby samochodem, należy przestrzegać zapisów z ustawy o lasach. Nie niszczcie leśnych terenów, a jeśli się pomylicie i strażnicy leśni zwrócą Wam uwagę, to słuchajcie ich wskazówek. Lasy są bardzo cenne dla nas i dla środowiska, szanujcie je.  

AplikacjaPolicjaPoradnik kierowcyRaportyTechnologiaUrządzeniaWywiadyYanosik Traffic