03.03.2021

Nowe fotoradary na polskich drogach za miliony z UE. Noga z gazu!

Już niebawem na polskich drogach pojawi się 358 nowych fotoradarów, na które Unia Europejska przeznaczyła 162 miliony złotych. Modernizacja odcinkowych pomiarów prędkości polegać będzie nie tylko na zakupie nowego sprzętu, ale także umieszczeniu go w nowych lokalizacjach. Jak odbije się to na kierowcach? „Inwestycja w rozbudowę systemu ma zwrócić się nie w wielkości wpływów z grzywien, ale w poprawie bezpieczeństwa” – mówi rzecznik GITD, Monika Niżniak. 

 

Ambitne plany 

Na drogach w Polsce pojawi się jeszcze więcej radarów niż do tej pory. Liczby mówią, że już niebawem liczba odcinkowych pomiarów prędkości zwiększy się podwójnie, chociaż dotyczyć to będzie także kontroli skrzyżowań wykrywających przejazd na czerwonym świetle. GITD, czyli Główny Inspektorat Transportu Drogowego, rozbudowuje i unowocześnia system – zakupionych będzie 358 nowoczesnych urządzeń, a ponad 100 umieszczonych będzie w zupełnie nowych lokalizacjach. Pierwsze z nich zostaną zainstalowane już w maju tego roku, natomiast kolejne pojawią się na drogach do końca 2022 roku. Unia Europejska przekaże na ten cel aż 162 mln zł. 

Unijny projekt w natarciu

Program Unii Europejskiej „Infrastruktura i środowisko" przekaże ponad 137,7 mln na drogową inwestycję. Zakupienie nowych fotoradarów ma poprawić bezpieczeństwo nie tylko kierowców, ale także innych uczestników ruchu drogowego. Nie jest to jedyny powód. Nowy projekt ma zwiększyć wpływy do Krajowego Funduszu Drogowego, który finansuje budowę dróg oraz Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych – to do nich trafiają wszystkie mandaty wystawione za wykroczenia rejestrowane przez fotoradary. W 2020 roku KFD zyskało 80,8 mln zł, a FRPA 16,8 mln zł. Według GITD obecność fotoradarów i odcinkowych pomiar prędkości wpływa na ograniczenie liczby wypadków.

Co Cię czeka, kierowco?

W tym momencie odcinkowy pomiar prędkości spotkać można w 30-u miejscach w całej Polsce, a już niebawem pojawi się 39 kolejnych odcinków objętych tym systemem. Jest on skuteczniejszy od fotoradarów, bo rejestruje i weryfikuje średnią prędkość pojazdu na długim fragmencie trasy, który może liczyć kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt kilometrów. Nie zmienia to jednak faktu, że nowe fotoradary pojawią się w 18-u miastach i umieszczone będą przy wjazdach na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Spodziewać się ich można między innymi w Warszawie, Rzeszowie, Szczecinie, Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim czy Bydgoszczy. Będą one rejestrować wybrany pojazd, a także określać przekroczony i niedozwolony czas przejazdu. Ilość kontrolowanych skrzyżowań zwiększy się z 20 do 50. 

Tylko w roku 2020 stacjonarne fotoradary zarejestrowały ponad 1,1 mln kierowców przekraczających dozwoloną prędkość, a odcinkowe pomiary prędkości zebrały żniwa w ilości 120 tys. kierowców. Program Unii Europejskiej może wpłynąć na kilkukrotne zwiększenie tej liczby. 

Noga z gazu drodzy kierowcy! 

AplikacjaPolicjaPoradnik kierowcyRaportyTechnologiaUrządzeniaWywiady
01.08.2022

Jedziesz autostradą na urlop? Nie zapomnij o formalnościach!

W wakacje bardzo często podróżujecie autostradami i drogami szybkiego ruchu. O ile te drugie nie wymagają od Was szczególnego przygotowania, to w przypadku autostrad musicie pamiętać o formalnościach. Inaczej czeka Was kara, która będzie niemało kosztować.
24.11.2021

Coraz więcej długich tuneli w Polsce. Czy będą w nich instalowane fotoradary?

Długie tunele na trasie ułatwiają kierowcom jazdę. Zwłaszcza gdy znajdują się pod ruchliwym skrzyżowaniem, przejazdem kolejowym lub w miejscach, których infrastruktura jest złożona i ruch samochodowy jest niewskazany. W Polsce aktualnie realizowane są projekty, w których powstają nowe tunele o długości powyżej 500 m. W niektórych z nich mają się nawet znaleźć urządzenia kontrolujące prędkość jazdy.
24.06.2021

Ranking najbardziej przyjaznych miast dla kierowców w 2021 roku - raport Oponeo we współpracy z Yanosik.pl

Tegoroczna edycja rankingu najbardziej przyjaznych miast dla kierowców, realizowanego przez serwis Oponeo, we współpracy z Yanosikiem, wykazała, że pierwsze miejsce bezapelacyjnie należy do Lublina (kategoria miasto powyżej 300 tys. mieszkańców) i Częstochowy (kategoria średnie miasto od 180-300 tys. mieszkańców). Ostatnie miejsca należą do Bydgoszczy i Torunia. Zestawienie zostało utworzone na podstawie przyznawania ocen w ośmiu analizowanych kategoriach, m.in.: cen paliw i OC, warunków parkowania, średniej prędkość jazdy i ilości kolizji.