Raport majówka 2022: na drogach więcej korków i wypadków

Tegoroczny długi weekend majowy już za nami. Polacy z chęcią zdecydowali się na aktywne spędzenie długiego weekendu poza swoim miejscem zamieszkania, korzystając z ładnej pogody i możliwości pozbawionych rygorystycznych obostrzeń pandemicznych. Czy w tę majówkę ruch samochodowy wzrósł? Sprawdziliśmy, co się działo na polskich drogach w trakcie długiego weekendu majowego w tym roku.

Większy ruch na drogach w trakcie majówki 2022

Tegoroczny długi weekend dla niektórych mógł trwać nawet 5 dni, jeśli zdecydowali się na wzięcie urlopu w piątek lub wyjazd zaraz po pracy. Wielu Polaków skorzystało z tej możliwości, tym samym wyjeżdżając w piątek na upragniony odpoczynek poza miastem, co można było zauważyć już po korkach na trasach wyjazdowych z aglomeracji miejskich.

Stworzyliśmy zestawienie danych, które prezentują dzienny wzrost liczby użytkowników Yanosik w trakcie długiego weekendu, wraz ze średnią dzienną liczbą pokonanych kilometrów. Odnotowaliśmy w piątek wzrost liczby użytkowników o 53%, a także wzrost liczby pokonanych kilometrów o 28%, w porównaniu ze zwykłymi dniami. Z naszego zestawienia również wynika, że sobota była dniem, w którym użytkownicy Yanosika przejechali o 53% więcej km niż zwykle, przy mniejszym wzroście liczby użytkowników aplikacji (15%), a co za tym idzie – wielu kierowców zdecydowało się na wyjazd na majówkę także w sobotę – wyjaśnia Julia Langa, Yanosik

Nasze dane wykazują, że najwięcej kilometrów przejechaliście właśnie w sobotę. Powodem tego mogły być dłuższe wyjazdy na majówkę lub przemieszczanie się w miejscu pobytu urlopowego. Z kolei, 1 maja odnotowaliśmy wzrost 34% liczby użytkowników Yanosika wraz z 21% wzrostem przejechanych kilometrów. Co ciekawe, 2 maja, który był dniem pracującym, liczba użytkowników naszej aplikacji wzrosła do 81% w porównaniu do przeciętnego poniedziałku, a liczba przejechanych kilometrów utrzymała się na takim samym poziomie, jak w przeciętny poniedziałek.

W ubiegłym roku największy wzrost średniej dziennej liczby przejechanych kilometrów odnotowaliśmy również w piątek, było to o 23% więcej, aniżeli w zwykły dzień. W tym roku wzrost jest jeszcze o 30% większy. Z kolei, w czasie całego okresu majówkowego odnotowaliśmy wzrost o 122% wspólnie przejechanych km, w porównaniu ze zwykłymi dniami z tego samego przedziału tygodnia. Różnica wynosi niecałe 42 mln kilometrów  – mówi Julia Langa, Yanosik

Dokąd najchętniej wyjeżdżaliście?

W trakcie tegorocznej majówki ruch na polskich drogach był większy, niż rok temu. Polacy spragnieni wypoczynku wyruszyli w kierunku najatrakcyjniejszych obszarów wypoczynkowych w naszym kraju – w góry, nad morze oraz na wschód Polski.

Z naszych danych wynika, że w 2021 roku, w okresie majówki, największym zainteresowaniem cieszył się powiat tatrzański, jeleniogórski, leski, piski i szczycieński – a więc okolice województw małopolskiego, dolnośląskiego, podkarpackiego i warmińsko-mazurskiego. Większość Polaków zdecydowała się na spędzenie urlopu w górach i nad mazurskimi jeziorami, z kolei nadmorskie rejony cieszyły się nieco mniejszym zainteresowaniem, jednak widoczny jest większy wzrost przyjazdów Polaków do województwa pomorskiego i zachodniopomorskiego, aniżeli w ubiegłym roku – komentuje Julia Langa, Yanosik

W tym roku pogoda zdecydowanie bardziej dopisała, co zachęciło Was do wyprawienia się nad polskie morze. Województwo pomorskie, a dokładniej powiat nowodworski, znalazły się na drugim miejscu naszego zestawienia.

Najpopularniejszym kierunkiem na majówkę wciąż jednak pozostaje powiat tatrzański w województwie małopolskim, a podium zamyka powiat jeleniogórski w województwie dolnośląskim.

Skąd najchętniej wyjeżdżaliście?

Majówka w mieście nie sprawia radości nikomu, dlatego większość mieszkańców dużych polskich miast z chęcią ucieka na ten czas w otoczenie natury. Nasze dane wykazały, że najwięcej urlopowiczów wyjechało z Warszawy (145%), Poznania (109%) i Sosnowca (100%), w porównaniu z przyjazdami do tych miast. W ubiegłym roku najchętniej wyjeżdżali mieszkańcy Warszawy (193%), Poznania (172%) oraz Łodzi (125%).

Najmniej wyjazdów odnotowaliśmy wśród mieszkańców Wrocławia (29%), Torunia (41%), Kielc (48%). W ubiegłym roku z kolei najmniej wyjazdów było z Gdańska (29%), Torunia (54%) oraz Kielc (62%).

Więcej wypadków na drogach

Wzmożony ruch na drogach w okresie majówki w tym roku przełożył się niestety również na większe niebezpieczeństwo. W tegoroczny długi weekend policja zatrzymała 1 983 kierujących po alkoholu. W ubiegłym roku zatrzymano 1 245 nietrzeźwych kierowców.

W tym roku, w trakcie majówki, doszło do 359 wypadków, z czego 28 osób zginęło, a 391 zostało rannych. Dla porównania – w 2021 roku, choć majówka była krótsza o jeden dzień, doszło do 260 wypadków, z których zginęło 21 osób, a 321 zostało rannych.

Niestety wraz ze wzrostem natężenia ruchu na polskich drogach w trakcie majówki, wzrasta również liczba nietrzeźwych kierowców i wypadków. Już niebawem, gdy rozpoczną się wakacje, te statystyki znów będą nieprzyjemnie wzrastać… w bardzo szybkim tempie.

Dlatego, przypominamy Wam – zawsze sprawdzajcie swój stan trzeźwości, zanim wsiądziecie za kółko, a także zachowujcie zasady bezpiecznej i kulturalnej jazdy! 

Tegoroczny długi weekend majowy obfitował w znacznie większy ruch samochodowy na polskich drogach. Chętnie wyruszyliście na urlop majowy, wybierając się do ulubionego obszaru, którym jest powiat tatrzański, w województwie małopolskim. W przeciwieństwie do ubiegłorocznej majówki, więcej kierowców zdecydowało się również jechać nad polskie morze. Na urlop najchętniej wyjeżdżali mieszkańcy Warszawy, Poznania oraz Sosnowca. Niestety wraz z wzrostem natężenia ruchu na drogach, wzrosła również liczba wypadków i nietrzeźwych kierowców. W tym roku doszło do 359 wypadków, a więc o 99 więcej niż w trakcie majówki 2021.