Tymi rzeczami w trasie możesz sobie zepsuć wakacje. Sprawdź, jak ich uniknąć

Długo oczekiwane dni do urlopu wreszcie nadeszły, jedziesz na wakacje, a w trasie… może się przydarzyć kilka rzeczy, które skutecznie zepsują Ci humor i cały wyjazd. Jesteś ciekaw, co mamy na myśli? Sprawdź, co takiego może zepsuć Twój wakacyjny wypad i jak możesz się przed tym uchronić.

Niespodziewana awaria

Nic nie potrafi bardziej zepsuć humoru kierowcy i pasażerów jadących na wakacje, niż niespodziewana awaria. Zwłaszcza, gdy przydarzy się na autostradzie, na której nie wolno się zatrzymywać lub w szczerym polu, wokół którego nie ma żadnego miasta.

Jak tego uniknąć? Najlepiej zabierz samochód na wakacyjny przegląd, zanim wyruszysz na urlop. Niech mechanicy sprawdzą stan techniczny Twojego auta, a także przygotują je do dalekiej trasy. Zadbaj o wymianę filtrów samochodowych, sprawdź stan płynów eksploatacyjnych oraz skontroluj ciśnienie w kołach. Nie zapomnij zabrać najważniejszych akcesoriów samochodowych – apteczki, trójkąta ostrzegawczego i kamizelki odblaskowej.

• Co robić, jeśli awaria już się przydarzy? Można skorzystać z aplikacji Yanosik i wyszukać pobliski warsztat samochodowy. A jeśli sytuacja awaryjna przydarzyła się nam na autostradzie, to również możemy skorzystać z Yanosik Warsztaty i skontaktować się z firmą holującą. Wówczas laweta odstawi samochód do wskazanego warsztatu samochodowego, w którym zostanie naprawiony – podpowiada Dawid Kaczmarowski, Yanosik Warsztaty

Mandat od drogówki

Pośpiech nie jest dobrym doradcą, a zwłaszcza w trasie. Przekraczając obowiązkowe limity prędkości w danym obszarze ryzykujemy nie tylko mandatem, ale również bezpieczeństwem swoim, pasażerów oraz innych uczestników ruchu.

Przekroczenie prędkości może nas kosztować nawet 500 zł. W zależności od limitu i prędkości, którą mamy na liczniku, możemy otrzymać również do 10 punktów karnych. Policja jest bezwzględna w tej kwestii, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym, gdy wypadków drogowych jest znacznie więcej.

Jak się uchronić przed mandatem?

• Jeśli chcemy dojechać szybciej do celu możemy wybrać trasę, na której ruch jest płynniejszy, nie ma skrzyżowań ani sygnalizatorów świetlnych. Do takich dróg należą choćby autostrady, czy drogi szybkiego ruchu. Ci, którzy chcą ominąć płatne trasy, mogą również skorzystać z aplikacji Yanosik, która wskaże alternatywne drogi oraz czas, który jest potrzebny do ich pokonania – mówi Julia Langa, Yanosik

Zdjęcie z fotoradaru

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, pośpiech nie jest dobrym doradcą, a zwłaszcza dla kierowcy w trasie. Przekraczając obowiązujące limity prędkości narażamy się nie tylko na zatrzymanie przez organy kontroli ruchu drogowego, ale również na zdjęcie z fotoradaru. A uwierzcie nam, tych na trasach wakacyjnych nie brakuje.

Taka pamiątka z wakacji może skutecznie zepsuć humor, zwłaszcza, że będzie na nas czekać po powrocie z urlopu w skrzynce pocztowej. Mandaty za przekroczenie prędkości nie należą do najtańszych, a do tego również otrzymuje się za nie punkty karne.

• Nasza aplikacja wskazuje kierowcom, gdzie znajdują się fotoradary na trasie, a my doskonale wiemy (z naszych danych) że mijając punkt kontroli prędkości na drodze, potrafią oni zwolnić nawet o 30 km/h poniżej obowiązującego limitu. Mimo wszystko niektórym wciąż zdarza się ją przekraczać, nawet w obecności fotoradaru. Należy pamiętać, że te punkty pomiaru prędkości nie znajdują się na naszej trasie bez powodu. GITD analizuje niebezpieczne odcinki dróg w Polsce i na podstawie swoich badań umieszcza na nich fotoradary, by zwiększyły bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego – informuje Julia Langa, Yanosik

Kolizja

Niestety wypadki w trasach wciąż się zdarzają. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym. Do ich przyczyn zalicza się niedostosowanie prędkości, nieprawidłowe wykonanie manewru zmiany pasa ruchu, a także niezachowanie odległości pomiędzy pojazdami. Gdy dojdzie do wypadku nie pozostaje nic innego, jak zastosować się do prawa ruchu drogowego i usunąć pojazd z trasy, jeśli to możliwe, a następnie wezwać Policję i pomoc drogową, jeśli to konieczne.

Pamiętajmy, że wypoczęty kierowca ma większą czujność za kółkiem, a także jest bardziej skoncentrowany na trasie. Wyśpij się zanim wyruszysz w długą podróż na upragniony urlop. Pamiętaj, że jesteś odpowiedzialny za swoje bezpieczeństwo, a także pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego.

Zła pogoda

Na pogodę nikt nie ma wpływu, a latem jak wiemy bywa dość kapryśna. Mimo wyruszenia z domu w pełnym słońcu, na trasie może nas złapać gwałtowna ulewa, a nawet burza. Z takimi zjawiskami atmosferycznymi nie ma co igrać i lepiej się uchronić przed ich konsekwencjami.

• Ulewa może zniszczyć nas pojazd dosłownie w kilka minut. Jeśli dojdzie do zalania silnika, to w samochodzie może przestać działać cała elektronika, a nawet może dojść do awarii różnych części, wpływających na jego pracę – mówi Dawid Kaczmarowski, Yanosik Warsztaty

• Dodatkowym ryzykiem jest jazda przez kałuże, które pojawiają się na trasie w wyniku ulewnych deszczy. Kierowca nie jest w stanie przewidzieć głębokości kałuży, ani też tego, co może się w niej znajdować. Ponadto jazda z dużą prędkością przez wodę może się zakończyć utratą panowania nad pojazdem – komentuje Julia Langa, Yanosik

Wybierając się w trasę na wakacje, sprawdź jaką pogodę zapowiadają synoptycy. Pamiętaj o tym, by ją skontrolować nie tylko w swoim województwie, ale także w tych, które masz po drodze do celu. A gdy spotka Cię niespodziewana burza lub ulewa, poszukaj w najbliższej okolicy miejsca, w którym możesz je przeczekać.

Ogromne korki w trasie

Wakacyjne miejscowości cieszą się dużym zainteresowaniem w sezonie i o ile w nich nie ma aż tak wielkich korków, o tyle na drogach prowadzących do nich już tak. Nikt nie ma ochoty stać w długim sznurku aut, w pełnym słońcu, zwłaszcza, że jest już za parę kilometrów czeka go upragniony wypoczynek. 

Jak się wystrzegać takich sytuacji? Najlepiej na bieżąco monitorować trasę z Yanosikiem i wybierać alternatywne drogi, jeśli mamy taką możliwość. Lepiej nadłożyć kilka kilometrów w innej trasie, niż stać w korku kilkadziesiąt minut, a czasem nawet godzin. 

Błądzenie na trasie

Każdemu może się przydarzyć błądzenie w trasie. W latach 90-tych kierowcy posługiwali się głównie atlasami map i tras, a także pytali przechodniów o dalszą drogę. Obecnie mamy już na to lepsze sposoby, takie jak nasza aplikacja.

Yanosik nie tylko będzie Cię nawigował do celu, ale również poinformuje Cię o aktualnych zdarzeniach na drodze, które zgłosili inni kierowcy, dzięki temu będziesz mógł na bieżąco kontrolować trasę, a także wybrać alternatywną, jeśli będzie taka potrzeba.

• Yanosik świetnie sprawdza się w dłuższych trasach, zwłaszcza dla kierowców, którzy lubią mieć bieżący wgląd na sytuację na drodze. Nasi użytkownicy zgłaszają aktualne zdarzenia na drodze, co pozwala na szybsze reagowanie, jeśli, np.: przed nami jest ogromny korek, a nam nie w smak jest stanie w nim kilkadziesiąt minut. Wówczas Yanosik wskaże nam alternatywną trasę, którą możemy wybrać – mówi Julia Langa, Yanosik

Nie narażaj się na zepsute wakacje w wyniku niespodziewanych sytuacji w trasie. Lepiej dobrze się przygotuj zanim wyjedziesz na wakacje. Sprawdź stan techniczny auta na przeglądzie, a także upewnij się, że masz niezbędne wyposażenie. Wyśpij się, zanim ruszysz w trasę, aby być skoncentrowanym. Zabierz ze sobą również Yanosika, który będzie Cię bezpiecznie nawigował do celu, a także informował o aktualnym stanie trasy.